Kontakt
Media Społecznościowe
Kiedy obok siebie postawimy nagą prawdę i nagie kłamstwo, to jedno od drugiego odróżnimy bez trudu. A kiedy pięknie ubiorą się w słowa, to bywają nie do odróżnienia - powiedział prof. Jerzy Bralczyk.Nasi licealiści spędzili w „towarzystwie” profesora dwie godziny. Jedni podziwiali łatwość wypowiedzi, inni ze zdziwieniem przysłuchiwali się wywodom mówcy. Po dzisiejszym dniu żaden z licealistów nie zrobi przysłowiowych wielkich oczu, kiedy usłyszy o Jerzym Bralczyku. Nikt też nie spyta, kim jest ten pan z brodą w towarzystwie uczniów Aslana na fotografii w gabinecie polonistycznym (spotkanie 2 lata temu w Poznaniu).Po dzisiejszym dniu prof. Jerzy Bralczyk dla wielu będzie inspiracją, a dla innych rozpoznawalnym polskim językoznawcą i profesorem nauk humanistycznych, którego wszyscy uwielbiamy słuchać.I chociaż dzisiejsze wirtualne spotkanie miało m.in. na celu przygotować uczniów do konkursu oratorskiego, to jak stwierdził prof. Jerzy Bralczyk trzeba pamiętać, że: nie ma uniwersalnej metody, która odpowiedziałaby na pytanie: jak mówić, żeby nas słuchano. I w dodatku tak mówić, żeby przekonać. I bardzo dobrze, że nie ma takiej metody, bo gdyby znano odpowiedź na takie pytanie, to władaliby nami manipulatorzy, którzy by taką wiedzę posiedli.